W dniu wczorajszym strażnicy miejscy zostali powiadomieni przez mieszkańca naszego miasta o psie błąkającym się w rejonie Rety Śmiłowickiej, a ujętym przez zgłaszającego.
Na miejsce udał się strażniczy patrol wraz z czytnikiem czipów, aby odczytać potencjalny kod z wszczepionego czipa. Jak się później okazało, pies rzeczywiście posiadał czip, który został odczytany ale niestety nie figurował w bazach zaczipowanych psów, wszystko wskazuje na to, że niestety nie został mimo wszczepienia zarejestrowany i nie było możliwości ustalenia jego opiekuna, w związku z powyższym psa przekazano do schroniska.
Apelujemy do opiekunów czworonogów aby bezwzględnie zgłaszali zaczipowane zwierzęta do bazy, aby można ich było powiadomić (np. w razie zaginięcia) o miejscu przebywania pupila, a tym samym ograniczyć koszty ponoszone przez Gminę jak i opiekuna, a dodatkowo ograniczyć stres zwierzęciu, związany z przewozem i pobytem w schronisku.