Grillowanie

Grillowanie na ogródku
Straż Miejska w Mikołowie często otrzymuje zapytania dotyczące dopuszczalności grillowania na ogródku i w blokach na balkonach. Poniżej postaram się wyjaśnić tą kwestię, powołując się na odpowiednie przepisy prawa.

Sama czynność grillowania jest dozwolona, ale należy mieć na uwadze przepisy przeciwpożarowe, regulaminy spółdzielni oraz zasady współżycia sąsiedzkiego.

Art. 82 § 1 KW jest dosyć szeroki w swojej treści stanowi o „dokonywaniu czynności, które mogą spowodować pożar, i jego rozprzestrzenianie się”, a pkt 3 mówi o „używaniu instalacji, urządzeń i narzędzi niesprawnych technicznie albo użytkowaniu w sposób niezgodny z przeznaczeniem, jeżeli może się to przyczynić  do powstania pożaru, wybuchu lub rozprzestrzeniania ognia” – z czego wynika, że grill ma być sprawny, odpowiednio używany i nie pozostawiany bez nadzoru.

Art. 82 § 3 KW Kto na terenie lasu, na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od nich roznieca ogień poza miejscami wyznaczonymi do tego celu albo pali tytoń, z wyjątkiem miejsc na drogach utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi,
podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.
§ 5. Kto w inny sposób nieostrożnie obchodzi się z ogniem, podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.
Co oznacza: grillowanie z dala od lasów i pod ciągłym nadzorem.

Grillowanie w blokach na balkonach.

Spółdzielnie lub wspólnoty mieszkaniowe w swoich regulaminach wprowadzają zakazy pewnych zachowań, które to zachowania mogą być uciążliwe dla mieszkańców.
Czasem zakazem takim objęte jest grillowanie na balkonie budynku.
Czy grillowanie na naszym balkonie jest dozwolone czy zakazane – dowiemy się zatem w regulaminie lub w spółdzielni.
Za złamanie zakazu ujętego w regulaminie nie podlega się odpowiedzialności z przepisów kodeksu wykroczeń, egzekwowanie takich zakazów leży wyłącznie w gestii tychże spółdzielni i wspólnot.

Miejmy jednak na uwadze przede wszystkim zasady współżycia sąsiedzkiego – nie każdy chce aby dym z grilla wpadał do jego mieszkania, co czasem jest naprawdę uciążliwe.

Przy grillowaniu zdarza się, że spotkanie towarzyskie staje się jednak coraz głośniejsze – czasem zakłóca spoczynek nocny innych osób.
W tym przypadku grozi odpowiedzialność z art. 51 § 1 KW określanym mianem „zakłócania spokoju”. Przepisy tego rozdziału chronią porządek i spokój publiczny w różnych sferach życia społecznego.
§ 1 Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny (do 5000 złotych).
§ 2 Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Reasumując: grillujmy – ale tak aby nie łamać przepisów prawa, przepisów przeciwpożarowych, regulaminów oraz co bardzo ważne, aby nie wywoływać tym jakiejkolwiek uciążliwości dla sąsiadów.