W dniu 09 maja 2016r około godziny 6.15 jeden z mikołowskich Strażników Miejskich idąc do pracy został powiadomiony przez mieszkańca Mikołowa, że na ul. Miarki znajduje się ranna sarna.
Strażnik udał się natychmiast we wskazane miejsce i faktycznie zauważył tam koziołka (samca sarny) który uderzał się o znajdujący się tam płot a następnie chodnik. Zwierzę było spanikowane i ranne (pokrwawione). Strażnik wraz z jedną z mieszkanek Mikołowa (która również była na miejscu) przytrzymali ranne zwierzę, aby nie raniło się już więcej. Powiadomiono Pana Jacka Wąsińskiego z Leśnego Pogotowia dla Zwierząt, który przybył na miejsce i zabrał rannego koziołka na leczenie.
Jak ustalono później w Leśnym Pogotowiu dla Zwierząt – koziołkowi udzielono pomocy medycznej i obecnie przez pewien czas będzie leczony po czym zostanie wypuszczony na wolność.
Bardzo dziękujemy Pani która pomagała w przytrzymaniu rannego, spanikowanego koziołka, oraz Panu Jackowi Wąsińskiemu za jak zwykle profesjonalną pomoc Leśnego Pogotowia dla Zwierząt.
na zdjęciu: Strażnik pokazuje miejsce gdzie znajdowało się ranne zwierzę (widoczne ślady sierści i krwi).
na zdjęciu: koziołek w Leśnym Pogotowiu dla zwierząt.